Izrael Szamir
(Israel Shamir)
Kabała Władzy
Tłumaczył: Roman Łukasiak
Zabójcy Chrystusa
Psychologowie
lubią proponować swoim pacjentom, by zabawiali się aluzjami w celu uwolnienia
wyobraźni. Rzucają słowo i należy odpowiedzieć pierwszym słowem, jakie
przychodzi na myśl: „łóżko” - „seks”, „mąż” - „płaci”, albo „piłem” - „policja”.
Odpowiedzi te pomagają zrozumieć pracę umysłu. Lecz, gdy siedzącemu na kozetce
Żydowi szepniesz słowo, „Chrystus”, otrzymasz jedną odpowiedź: „nazywacie nas
zabójcami Chrystusa”.
Porównałem
zabijanie Palestyńczyków, będących umiłowanymi dziećmi Chrystusa, z zabiciem
Chrystusa, i natychmiast dwóch najętych chłopców wypowiedziało żydowską skargę
„nazywa Żydów zabójcami Chrystusa”. Zirytowało to mnie, ponieważ wiedziałem, że
nie powiedziałem tego, gdyż tak nie myślę. Lecz oni nie przyjęliby odpowiedzi
„nie”.
Gdy papież Jan
Paweł II zwiedzał starą stolicę kalifatu Umajjadów, Damaszek, młody przywódca
syryjski przypomniał audytorium o transcendentalnym znaczeniu walki o Palestynę.
Powiedział, że Palestyńczycy walczą z wrogiem Chrystusa i wrogiem Proroka.
Słowa Bashar’a
Assad’a wywołały konsternację wśród Żydów. Gazeta Conrada Black’a, zawsze
popierająca izraelskie ‘pozasądowe’ zabójstwa (czytaj: morderstwa), napisała z
oburzeniem: „był to antysemityzm najgorszego gatunku. Od wielu wieków,
oskarżenie o bogobójstwo było pretekstem do prześladowań Żydów, którzy byli
oskarżani o ‘zabicie Chrystusa’.”
Proszę
przeczytać ponownie. Bashar Assad nie powiedział, ani nie zasugerował, że Żydzi
zabili Chrystusa. Ja także nie: nie ma zbiorowej winy ciągnącej się przez wiele
pokoleń. Lecz Panowie Dyskursu wiedzą lepiej, co ludzie powinni powiedzieć. W
ten sam sposób wiedzą oni lepiej, kto powinien reprezentować Palestyńczyków
zamiast ‘niewłaściwego’ Arafata, wiedzą lepiej, kto powinien rządzić Irakiem,
wiedzą lepiej, kto zaatakował Amerykę i kogo powinna Ameryka zaatakować, i nawet
- kogo powinni wybrać Murzyni zamiast Cynthii McKinney. Czyli wiedzą oni lepiej,
że powinniśmy powiedzieć: „Żydzi zabili Chrystusa”. Czekają oni na to, jak
namiętny kochanek na zaspokojenie swojej żądzy, jak dziarski żołnierz na
wezwanie do walki, ponieważ wiedzą oni jak odpowiedzieć. Będą się przy tym
upierać, aż odpowiemy, jak w znanym dowcipie.
Żydowski dowcip
opowiada o Żydzie, który nie dawał spokoju Chińczykowi w nowojorskim metro: „Czy
jesteś Żydem?” - „Nie” odpowiadał Chińczyk. Lecz Żyd zadawał wciąż to samo
pytanie. W końcu zirytowany Chińczyk skapitulował - „Tak, jestem Żydem.”
Zadowolony Żyd uśmiechnął się do niego i powiedział, „Czy to nie dziwne? Nie
wyglądasz na Żyda.”
Oskarżenie to
jest fałszywe; jest ono jedynie antychrześcijańską potwarzą. Żaden z Ojców
Kościoła, żaden z ‘prawicowych fanatyków religijnych’ starożytności, i żaden z
Krzyżowców nie skazał, ani nie skazałby, współczesnych mu Żydów za zabicie
Chrystusa, tylko dlatego, że jacyś ich przodkowie zabili Chrystusa. Nie byli
takimi idiotami, nikt nie jest taki. Oskarżenie to jest jedynie częścią
wyobraźni żydowskiej. Znakomity uczony, profesor Dawid Flusser, miał rację:
„Żydzi nie powinni być potępiani za zamordowanie Chrystusa bardziej niż Francuzi
za spalenie na stosie Joanny d’Arc, lub Grecy za skazanie na śmierć Sokratesa.”
Dlaczego więc,
Żydzi upierają się przy fałszywym oskarżeniu? Robią to, aby nie wydała się
sprawa realna: wrogość do Chrystusa, chrześcijaństwa i chrześcijan. Mój drogi,
świętej pamięci nauczyciel, Dawid Flusser, był bardzo bystrym i wprawnym
żydowskim apologetą, który mógł usprawiedliwić i usprawiedliwiał wszystko, co
Żydzi zrobili. Jego rozumowanie było poprawne, lecz brak mu było szczerości.
Dlaczego właściwie Francuzi nie są potępiani za męczeńską śmierć Dziewicy
Orleańskiej, ani nie są uważani za „wrogów Dziwicy”? Z tej prostej przyczyny, że
chociaż sytuacja wydaje się podobna (obca okupacja i skorumpowani miejscowi
sędziowie), lecz naród francuski potępił francuskich sędziów, którzy skazali
Joannę, i uczynił ją swoją ukochaną świętą. Z drugiej strony, starożytni Żydzi
byli prowokująco dumni z tego, co uczynili ich przodkowie. Chętnie się zgodzili
na współudział w tym, i gorliwie kopiowali Ewangelię według Żydów, księgę, która
mogłaby się nazywać „Jak zabiliśmy Chrystusa”.
Spis treści
|